Nie ma takiego zaciskania pasa! Zaskakujący budżet na 2025 rok | BF #49

Dzień dobry!

• NAJWAŻNIEJSZE AKTUALNOŚCI FINANSOWE – WRZESIEŃ 2024
• Najważniejsze w tym miesiącu:
• WIADOMOŚCI GOSPODARCZE
• 1. DRASTYCZNY CIOS W KIESZENIE POLAKÓW OD 2027 R.
• 2. KRYZYS CORAZ BLIŻEJ?
• 3. POZYTYWNE INFORMACJE Z RYNKU PRACY
• 4. PONAD POŁOWA RODZICÓW OSZCZĘDZA NA PRZYSZŁOŚĆ SWOICH DZIECI
• 5. NAJNOWSZY RAPORT O PRACY ZDALNEJ W UE – ROŚNIE LICZBA OSÓB PRACUJĄCYCH STACJONARNIE
• 6. PIERWSZY BUDŻET RZĄDU TUSKA – SPEŁNIANIE OBIETNIC WYBORCZYCH ZAMIAST ZACISKANIA PASA
• 7. ROSYJSKA GOSPODARKA NIE ODCZUŁA WOJNY
• KREDYTY HIPOTECZNE
• 8. CO DWUNASTY POLAK NIE RADZI SOBIE Z TERMINOWĄ SPŁATĄ ZOBOWIĄZAŃ
• 9. „0 ZŁ NA KREDYT 0%” – PONOWNY CHAOS W SPRAWIE PROGRAMU
• NIERUCHOMOŚCI
• 10. RZĄD PRACUJE NAD NOWYM PAKIETEM MIESZKANIOWYM
• 11. MIESZKANIA STOJĄ PUSTE, BO POLACY BOJĄ SIĘ JE WYNAJMOWAĆ – CZY SŁUSZNIE?
• INWESTYCJE
• 12. NOWY ODCINEK INWESTYCYJNEGO KOMENTARZA RYNKOWEGO
• 13. JAK INWESTOWAĆ W SZTUCZNĄ INTELIGENCJĘ?
• 14. MINISTERSTWO FINANSÓW „PSUJE” OBLIGACJE SKARBOWE
• 15. NIE TAK MIAŁO BYĆ – KOMENTARZ O IGRZYSKACH W PARYŻU
• UBEZPIECZENIA
• 16. VIENNA LIFE ŁĄCZY SIĘ Z AEGON I COMPENSA ŻYCIE
• 17. NOWE RYZYKO UBEZPIECZENIOWE W POLSCE
• NIE CHCESZ, ŻEBY OMINĘŁY CIĘ KOLEJNE WAŻNE AKTUALNOŚCI FINANSOWE? ZAPISZ SIĘ DO LISTY MAILINGOWEJ PONIŻEJ 

WIADOMOŚCI GOSPODARCZE

1. DRASTYCZNY CIOS W KIESZENIE POLAKÓW OD 2027 R.

Resort klimatu zapowiedział wprowadzenie działań osłonowych w związku z planowanym wdrożeniem systemu opłat za emisję spalin ETS2, które mają obowiązywać od 2027 roku. System ten obejmie sektor budynków i transportu, co spowoduje znaczący wzrost kosztów dla gospodarstw domowych. Dotyczy on m.in. paliwa, ogrzewania oraz ciepłej wody.

Wiceminister klimatu Jan Szyszko podkreślił, że nowe opłaty będą szczególnie dotkliwe dla mniej zamożnych rodzin. Szacuje się, że w latach 2027–2030 koszty ogrzewania gazem wzrosną o 6338 zł rocznie, a w przypadku węgla – o 10 tys. zł. W perspektywie do 2035 roku wydatki mogą przekroczyć 24 tys. zł. Z kolei rachunki za ciepłą wodę w latach 2027-2030 mogą wzrosnąć o 500 zł, zaś koszty gotowania na gazie – o ponad 100 zł rocznie.

Rząd planuje wdrożyć działania osłonowe. Mają być one sfinansowane ze Społecznego Funduszu Klimatycznego, z którego Polska dostanie 50 mld zł. Wiceminister klimatu już zapowiedział, że ⅓ tej kwoty zostanie przeznaczona na wsparcie potrzebujących. Przygotowania do wdrożenia rozwiązań osłonowych są już w toku.

Więcej informacji: https://www.fakt.pl/pieniadze/rzad-ostrzega-przed-rachunkami-i-juz-szuka-pieniadze-na-doplaty-dla-polakow/j41ls1b

2. KRYZYS CORAZ BLIŻEJ?

Mimo że dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych wyglądają dobrze na tle Europy, wielu Amerykanów uważa, że kraj znajduje się w recesji. W maju twierdziło tak 55% badanych, a w sierpniu już 59%. Przyczyną tego zjawiska może być nierównomierny rozkład korzyści z rozwoju gospodarczego. Widać to wyraźnie na amerykańskiej giełdzie. Choć indeks S&P 500 jako całość radzi sobie bardzo dobrze, większość spółek w Stanach Zjednoczonych notuje spadki.

Dysproporcje te mogą się pogłębić, zwłaszcza w obliczu nadchodzącej rewolucji związanej ze sztuczną inteligencją. Rewolucja ta może zwiększyć nierówności i ożywić dyskusję o gwarantowanym dochodzie podstawowym (UBI). Dodatkowo protekcjonistyczne zapowiedzi w kampanii wyborczej, takie jak wprowadzenie wysokich ceł na produkty z Chin, mogą wpłynąć na wzrost inflacji i spowolnienie gospodarki. A to może skomplikować działania FED w zakresie polityki monetarnej.

Podwyższone koszty transportu z Chin już przekładają się na wyższe ceny produktów na Zachodzie, jeszcze zanim formalnie zostaną wprowadzone nowe cła. Jednocześnie zagraniczne inwestycje w Chinach spadają. W drugim kwartale 2024 roku wycofano 15 miliardów dolarów, co może być zapowiedzią nowej fazy wojny handlowej.

Choć dane dotyczące handlu mogą wydawać się korzystne, w rzeczywistości mogą one maskować nadchodzące spowolnienie gospodarcze. Proces globalizacji, który napędzał rozwój gospodarki światowej przez dekady, teraz zwalnia. Konsekwencją może być stagflacja, czyli jednoczesny wzrost inflacji i spowolnienia gospodarczego. Bank Światowy już ostrzega, że w latach 2024–2025 wzrost gospodarczy będzie niższy niż średnia z poprzednich lat. Głównymi zagrożeniami pozostają napięcia geopolityczne, fragmentacja handlu oraz zmiany klimatyczne.

Więcej informacji: https://independenttrader.pl/kolejna-odslona-wojny-handlowej-coraz-blizej/

3. POZYTYWNE INFORMACJE Z RYNKU PRACY

Ostatnie raporty z rynku pracy w Polsce przynoszą pozytywne informacje: liczba ofert pracy rośnie, co sugeruje zwiększony popyt na pracę i być może koniec zwolnień. W lipcu 2024 roku odnotowano 4% wzrost liczby ogłoszeń o pracę w porównaniu do poprzedniego roku. To pierwszy taki wzrost od kwietnia 2023 roku.

Poprawa jest widoczna w ogłoszeniach dotyczących pracy fizycznej, niektórych usługach, oraz w branży budowlanej. Sektor IT nadal ma problemy. Najwięcej nowych ofert pracy pojawiło się w województwach kujawsko-pomorskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim. Spadki odnotowano w wielkopolskim, lubelskim i podlaskim. Najwięcej ofert przybyło w branżach nieruchomości, zaopatrzenia i finansów, a także w edukacji, gdzie liczba ogłoszeń rosła przez cały rok. Spadki wystąpiły zaś w ofertach dla inżynierów, administratorów systemów IT, oraz w branży medialnej i logistyce.

W 2024 roku stopa bezrobocia w Polsce utrzymuje się na niskim poziomie 2,9%-3,0%, jednym z najniższych w Unii Europejskiej. Choć to pozytywna informacja, ekonomiści zwracają uwagę na problemy demograficzne, takie jak starzenie się społeczeństwa i mniejsza liczba młodych pracowników. Przy niskiej liczbie osób w wieku aktywności zawodowej, firmy mogą mieć trudności ze znalezieniem pracowników, co może ograniczyć potencjalny wzrost gospodarczy.

Więcej informacji: https://subiektywnieofinansach.pl/liczba-ofert-pracy/

4. PONAD POŁOWA RODZICÓW OSZCZĘDZA NA PRZYSZŁOŚĆ SWOICH DZIECI

W badaniu przeprowadzonym przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce i Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH ustalono, że 55% polskich gospodarstw domowych regularnie oszczędza na przyszłość swoich dzieci. Większość z tych, którzy tego nie robią, jako główną przyczynę podaje niewystarczające dochody (87,5%). Niewielka część ankietowanych uważa, że oszczędzanie na przyszłość dzieci nie ma sensu (6,3%) lub nie wie, jak to robić (4,5%). 2,3% badanych uznaje z kolei, że dzieci powinny sobie samodzielnie radzić w przyszłości.

Rodzice, którzy oszczędzają na przyszłość dzieci, najczęściej korzystają z kont oszczędnościowych (68,1%) oraz lokat (39,4%). Około 10% inwestuje w akcje, fundusze inwestycyjne lub obligacje skarbowe. Popularność tych ostatnich może być związana ze specjalna ofertą dla beneficjentów programu Rodzina 800 plus.

Więcej informacji: https://bank.pl/ponad-polowa-rodzicow-oszczedza-z-mysla-o-przyszlosci-dzieci/

5. NAJNOWSZY RAPORT O PRACY ZDALNEJ W UE – ROŚNIE LICZBA OSÓB PRACUJĄCYCH STACJONARNIE

Według raportu CBRE „European Office Occupier Sentiment Survey 2024″ liczba osób pracujących stacjonarnie w europejskich firmach wzrosła z 37% do 43%. Większość pracowników pracuje z biura przez dwa lub trzy dni w tygodniu, a tylko 2% spędza cały tydzień w biurze. Najpopularniejszy model pracy to dwa dni stacjonarne i trzy zdalne.

Raport wskazuje, że mniejsze firmy częściej wymagają większej obecności pracowników w biurze. Dzieje się tak szczególnie w organizacjach zatrudniających mniej niż 1000 osób, gdzie jedna trzecia pracowników spędza w nim cztery lub pięć dni. I choć większość firm zaakceptowała pracę hybrydową, niektóre z nich planują zwiększyć udział pracy stacjonarnej. Obecnie 75% firm ma w swoich regulaminach zasady dotyczące pracy zdalnej, ale tylko w połowie przypadków są one obowiązkowe.

Więcej informacji: https://www.bankier.pl/wiadomosc/2-dni-w-biurze-3-dni-w-domu-Najnowszy-raport-o-pracy-zdalnej-w-UE-8802760.html

6. PIERWSZY BUDŻET RZĄDU TUSKA – SPEŁNIANIE OBIETNIC WYBORCZYCH ZAMIAST ZACISKANIA PASA

Nowy sezon polityczny w Polsce zaczyna się od przedstawienia projektu budżetu państwa na 2025 rok. Będzie to pierwszy autorski budżet rządu Donalda Tuska. Oczekuje się, że deficyt pozostanie wysoki, gdyż rząd skupi się na realizacji obietnic wyborczych, a nie na zaciskaniu pasa. To może być ostatni rok z większą swobodą wydatkową, ponieważ w kolejnych latach budżet będzie tworzony pod presją Komisji Europejskiej z powodu procedury nadmiernego deficytu.

Rząd Donalda Tuska ma ograniczone możliwości wprowadzenia dużych zmian w ustawie budżetowej na 2025 rok ze względu na dużą ilość sztywnych wydatków, które stanowią 75-80% budżetu. Zmiany wymagałyby nowych ustaw, co jest trudne ze względu na opór ze strony prezydenta Andrzeja Dudy. Zwłaszcza ten wobec cięć w programach wprowadzonych przez PiS, takich jak 800 plus czy dodatkowe świadczenia emerytalne. Dodatkowo, wydatki te są często indeksowane do PKB, co ogranicza pole manewru rządu.

Koalicja rządząca jest pod presją realizacji obietnic wyborczych, ale już wiadomo, że brakuje środków na takie inicjatywy jak zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł czy zmiany w składce zdrowotnej. Priorytetem rządu są wydatki na armię, które mają osiągnąć 5% PKB w 2025 roku. W rezultacie, mimo ograniczonych możliwości realizacji obietnic, deficyt budżetowy prawdopodobnie wzrośnie. Poza tym rząd liczy na szybki wzrost gospodarczy, który mógłby zmniejszyć relatywną wysokość deficytu względem PKB.

Więcej informacji: https://businessinsider.com.pl/finanse/budzet-na-2025-rok-rzad-nie-bedzie-zaciskal-pasa-analiza/9g3y5mt

7. ROSYJSKA GOSPODARKA NIE ODCZUŁA WOJNY

Kolejne pakiety sankcji miały osłabić Rosję, ale dotychczas nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Rosyjska gospodarka nadal rośnie, osiągając wzrost na poziomie 4-5% rocznie, co sugeruje, że wojna nie wpłynęła negatywnie na rozwój kraju. Poza tym Rosja dysponuje znacznymi rezerwami finansowymi, głównie w złocie, co wspiera siłę rubla. Pomimo sankcji Rosja ma też nadwyżkę handlową dzięki eksportowi do Chin i Indii oraz importowi z Chin.

W pierwszym półroczu 2024 roku wydobycie w rosyjskich kopalniach spadło, ale przemysł odnotował wzrost. Jest on szczególnie widoczny w motoryzacji, gdzie produkcja samochodów osobowych wzrosła o 62% rok do roku. Produkcja wojskowa i elektroniczna również znacząco wzrosła.

Wynagrodzenia w Rosji wzrosły o 16,3% przy inflacji 8,6%, co oznacza realny wzrost o 7,2%. W czerwcu bezrobocie wynosiło tylko 2,4%, a liczba pracujących wzrosła o 855 tysięcy osób rok do roku. Dzięki poprawie sytuacji ekonomicznej Rosjanie nie mają więc powodów do protestów.

Aby zmusić Rosję do odstąpienia od wojny i podjęcia rozmów pokojowych, kluczowe mogą być dwie strategie: przeniesienie działań wojennych na terytorium Rosji przez Ukrainę oraz odcięcie Rosji od chińskich komponentów poprzez nowe sankcje USA. Chiny mogą zrezygnować z eksportu do Rosji, aby utrzymać dostęp do lukratywnego rynku amerykańskiego. Dodatkowo, spadki cen ropy naftowej, w tym rosyjskiej ropy Urals, mogą wpłynąć na finansowanie rosyjskiego rządu, co utrudni kontynuację konfliktu.

Więcej informacji: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/jak-rosja-radzi-sobie-z-finansowaniem-wojny-gospodarka-putina-na-szesciu-wykresach/pzmd4yj

KREDYTY HIPOTECZNE

8. CO DWUNASTY POLAK NIE RADZI SOBIE Z TERMINOWĄ SPŁATĄ ZOBOWIĄZAŃ

Na koniec czerwca 2024 roku 2,6 mln Polaków miało problemy z terminową spłatą zobowiązań, co doprowadziło do zadłużenia przekraczającego 85,5 mld zł. Najwięcej zaległych długów odnotowano w regionach dotkniętych upadkiem kopalń – w Wałbrzychu, Chorzowie i Bytomiu. To w tych miastach odsetek nierzetelnych dłużników jest najwyższy. W łącznej kwocie niespłaconych zobowiązań przodują za to Warszawa, Łódź oraz Kraków.

Najwyższe nominalne wartości zaległości odnotowano w miastach na prawach powiatu. Na ich czele znajduje się Warszawa z zaległościami wynoszącymi blisko 8 mld zł. Na drugim miejscu znalazła się Łódź (2,2 mld zł), a na trzecim Kraków (1,9 mld zł). Wśród powiatów w zaległościach przodują poznański (964 mln zł) oraz piaseczyński (910 mln zł).

W bogatszych regionach wyższe zadłużenie występuje częściej. Dzieje się tak z kilku powodów:

• do zaciągania kredytów skłaniają wyższe koszty życia,
• łatwiejszy dostęp do kredytów prowadzi do większego zadłużenia, 
• presja konsumpcyjna zachęca do zakupu dóbr luksusowych,
• inwestycje obarczone ryzykiem mogą prowadzić do problemów finansowych i spirali długów.

Najmniejsze zadłużenie występuje w powiatach na Podkarpaciu oraz w Małopolsce.

Więcej informacji: ​​https://www.money.pl/gospodarka/nagly-zwrot-ws-kredytu-na-start-holownia-ostro-nie-poprzemy-7052169670973984a.html

9. „0 ZŁ NA KREDYT 0%” – PONOWNY CHAOS W SPRAWIE PROGRAMU

W rządzie zdania na temat programu dopłat do kredytów na mieszkania wciąż są podzielone. 28 sierpnia na platformie X pojawił się wpis minister funduszy i polityki regionalnej Polski, w którym napisała, że „w budżecie na 2025 rok jest okrągłe 0% na kredyt 0%”.

Podczas konferencji prasowej dwa dni później premier Donald Tusk skomentował ten wpis, mówiąc, że „wypowiedzi pani minister w tej kwestii są nieprecyzyjne, fakty są inne”. Dodał również, że będzie oczekiwał wyjaśnień, dlaczego w taki sposób zinterpretowała decyzję, która była jasna dla wszystkich. Decyzja ta dotyczyła  przyznania, że w rezerwie są miliardy złotych na mieszkalnictwo i budownictwo i w zależności od tego, który z projektów zyska większość głosów, tam zostaną przekazane pieniądze. Na zakończenie powiedział, że prace nad kredytem 0% są już procedowane w ramach rządu.

Ciekawostką jest to, że pod artykułem na stronie next.gazeta.pl pojawiła się ankieta z pytaniem: „Czy popierasz wprowadzenie kredytu 0%?”. Tylko 29% głosujących odpowiedziało, że jest za. Jak widać, nie tylko w rządzie trudno w tej sprawie o 100% poparcia.

Więcej informacji: https://next.gazeta.pl/pieniadz/7,188932,31266785,zgrzyt-w-rzadzie-ws-kredytu-0-proc-bede-oczekiwal-wyjasnien.html#sondaz

NIERUCHOMOŚCI

10. RZĄD PRACUJE NAD NOWYM PAKIETEM MIESZKANIOWYM

Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje wprowadzenie nowego pakietu mieszkaniowego, który składa się z trzech filarów: Kredytu na start, tanich mieszkań na wynajem oraz zwiększenia podaży mieszkań. Pomimo sprzeciwu koalicjantów, minister Krzysztof Paszyk zamierza przedstawić projekt Kredytu na start, a także kompleksowy pakiet rozwiązań mieszkaniowych. Propozycja ma zostać omówiona przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów.

Pakiet ma na celu zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych społeczeństwa poprzez rozwój budownictwa komunalnego, wsparcie kredytowe dla gospodarstw domowych o przeciętnych dochodach oraz usunięcie barier inwestycyjnych, co ma zwiększyć podaż mieszkań. Dla Lewicy szczególnie istotne jest wprowadzenie tanich mieszkań na wynajem. Ten filar pakietu może spotkać się z poparciem, choć nie jest jeszcze jasne, jakie rozwiązania resort zaproponuje w zakresie odpowiedzialności za ich budowę.

Istnieje jednak ryzyko, że koalicjanci mogą całkowicie odrzucić pakiet mieszkaniowy i zaproponować nowe rozwiązania. W takim przypadku rząd mógłby powrócić z nowym projektem dotyczącym rynku mieszkaniowego na wiosnę, przed wyborami prezydenckimi.

Więcej informacji: https://bezprawnik.pl/rzad-przedstawi-pakiet-mieszkaniowy/

11. MIESZKANIA STOJĄ PUSTE, BO POLACY BOJĄ SIĘ JE WYNAJMOWAĆ – CZY SŁUSZNIE?

W Polsce istnieje od miliona do dwóch milionów pustostanów, czyli niezamieszkałych mieszkań, z których część mogłaby być wynajmowana. A ponieważ polskie prawo bardziej chroni najemców niż właścicieli, analiza wiarygodności tych pierwszych ma kluczowe znaczenie. Według badania przeprowadzonego na zlecenie simpl.rent i Polityki Insight większość najemców w Polsce cechuje wysoka moralność płatnicza. Taką przynajmniej deklarują, bo z badania wynika, że:

• trzech na czterech respondentów uważa, że niepłacenie czynszu w terminie jest nieuczciwe,
• 95% badanych twierdzi, że czynsz należy zapłacić zawsze, niezależnie od trudności finansowych.

Wyniki badania wskazują również, że moralność płatnicza najemców jest wyższa niż w przypadku spłaty kredytów. Ponadto niemal 90% respondentów uznaje za nieetyczne zatajanie usterek lub zniszczeń w mieszkaniu po zakończeniu umowy najmu.

Zróżnicowane są natomiast opinie badanych na temat opóźnienia w płatności czynszu. Prawie połowa z nich nie usprawiedliwia opóźnień bez względu na przyczynę, podczas gdy 40% bierze pod uwagę intencje najemcy, odróżniając sytuacje, w których brak płatności wynika z niemożności, a nie z braku chęci.

Co można by zrobić, aby zachęcić właścicieli pustostanów do tego, by zdecydowali się je wynająć? Jedną z możliwości jest wprowadzenie firm, które zajmują się profesjonalnym wynajmem. Dobrym pomysłem byłaby też liberalizacja obowiązujących przepisów. Zmiany te nie tylko zwiększyłyby liczbę mieszkań dostępnych na wynajem, lecz także ograniczyłyby wzrost cen.

Więcej informacji: https://subiektywnieofinansach.pl/moralnosc-platnicza-najemcow-w-polsce-rynek-najmu-pustostany/

INWESTYCJE

12. NOWY ODCINEK INWESTYCYJNEGO KOMENTARZA RYNKOWEGO

Do odsłuchania na Spotify czeka kolejny odcinek podcastu Phinance. Tym razem prowadzący bierze pod lupę zwrot akcji w wyścigu o urząd prezydenta w USA i konsekwencje dla inwestorów, jakie niesie ze sobą rezygnacja Joe Bidena z udziału w wyborach. W sierpniowym odcinku dowiesz się więcej o tym, czy S&P500 ma szansę utrzymać trend wzrostowy.

A po przesłuchaniu zachęcamy do podzielenia się z nim ze znajomymi oraz do pozostawienia oceny. Dzięki gwiazdkom w serwisie Spotify mamy szansę dotrzeć z naszą wiedzą do większej grupy osób zainteresowanych finansami i inwestowaniem. Twoje polecenie może nam w tym pomóc!

Nowy odcinek podcastu do odsłuchania tutaj: https://open.spotify.com/episode/6BByI8xuRTHVHGXUaFDeZb

13. JAK INWESTOWAĆ W SZTUCZNĄ INTELIGENCJĘ?

Dla osób, które chcą inwestować w sztuczną inteligencję, cenne źródło informacji stanowią artykuły publikowane na stronach Motley Fool, Bankrate czy CNN. Główne podejścia do inwestowania w AI koncentrują się na trzech kluczowych aspektach: 

• inwestycjach w czołowe spółki technologiczne, 
• inwestycjach w przedsiębiorstwa dostarczające rozwiązania AI,
• inwestycjach w firmy z branży półprzewodników.

Pierwsze podejście zakłada inwestowanie w spółki z tzw. „Wspaniałej Siódemki” (Microsoft, Apple, Nvidia, Amazon, Google, Meta, Tesla), które są liderami w dostarczaniu infrastruktury chmurowej i centrów danych niezbędnych do rozwoju AI. Te firmy, dzięki swojej zaawansowanej infrastrukturze, umożliwiają mniejszym podmiotom wykorzystywanie potężnych narzędzi AI, które w innym wypadku byłyby dla nich niedostępne ze względu na wysokie koszty.

Drugi sposób inwestowania polega na lokowaniu kapitału w przedsiębiorstwa korzystające z AI w swoich produktach oraz usługach. Przykładem może być Adobe, które integruje AI w swoim oprogramowaniu do obróbki zdjęć i wideo, pozwalając na tworzenie realistycznych modyfikacji obrazów. W ten sposób AI staje się narzędziem, które napędza innowacje i zyski tych firm, co czyni je atrakcyjnymi dla inwestorów.

Ostatnim z popularnych sposobów inwestowania w sztuczną inteligencję jest lokowanie kapitału w branżę półprzewodników, które stanowią kluczowy element elektroniki i informatyki. Chipy są niezbędne do funkcjonowania centrów danych, bez których rozwój AI byłby niemożliwy.

Inwestowanie wymaga dogłębnej analizy i szerszego spojrzenia na branżę. Oprócz popularnych metod inwestowania warto zwracać uwagę na mniej oczywiste okazje, które mogą przynieść zyski, zanim rynek je w pełni wyceni. Obecna korekta na rynku, która mocno dotknęła firmy technologiczne, stwarza możliwość zakupu wartościowych aktywów w atrakcyjnych cenach. Wiele spółek technologicznych jest bowiem obecnie notowanych 20-30% poniżej swoich niedawnych szczytów.

Więcej informacji: https://independenttrader.pl/jak-inwestowac-w-sztuczna-inteligencje/

14. MINISTERSTWO FINANSÓW „PSUJE” OBLIGACJE SKARBOWE

We wrześniowej edycji oferty obligacji skarbowych Ministerstwo Finansów obniżyło oprocentowanie nowo emitowanych papierów oraz drastycznie zwiększyło opłaty za przedterminowy wykup. Oprocentowanie obligacji rocznych spadnie o 20 punktów bazowych, a pozostałych – o 25 punktów bazowych.  Decyzja ta nie jest związana ze spadkiem stóp procentowych w Narodowym Banku Polskim, lecz jest samodzielnym działaniem resortu. Opłaty za przedterminowy wykup wzrosną następująco: 

• dla 3-letnich obligacji z 0,7% do 1%, 
• dla 4-letnich z 0,7% do 2%,
• dla 10-letnich z 2% do 3%.

Podniesienie opłat za przedterminowy wykup wydaje się być odpowiedzią na wysoką liczbę wcześniejszych wykupów obligacji, szczególnie antyinflacyjnych czterolatek. To właśnie je inwestorzy najczęściej zgłaszali do przedterminowego wykupu. Wysokie oprocentowanie wcześniejszych obligacji było kuszące, zwłaszcza w obliczu spadku inflacji, co skłaniało inwestorów do zamiany na korzystniejsze papiery.

Wprowadzając zmiany, resort finansów najwyraźniej dąży do ochrony własnych interesów krótkoterminowych, co może zaszkodzić długoterminowemu zaufaniu obywateli do obligacji skarbowych. Mimo że obligacje były dotychczas jednym z niewielu pozytywnych powiązań między obywatelami a rządem, obecne decyzje mogą wpłynąć na postrzeganą atrakcyjność inwestycji w papiery skarbowe.

Więcej informacji: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ministerstwo-Finansow-psuje-oferte-obligacji-Oszczedzajacy-nie-beda-zadowoleni-8802323.html

15. NIE TAK MIAŁO BYĆ – KOMENTARZ O IGRZYSKACH W PARYŻU

Budżet na igrzyska został już przekroczony o 100%, a sportowcy narzekali na niewygody. Złoty medalista w pływaniu Thomas Ceccon został nawet przyłapany, kiedy spał… na ławce w parku. Prasie powiedział, że w wiosce olimpijskiej łóżka są bardzo niewygodnie, a w takim upale przy braku klimatyzacji trudno zasnąć przed 2 w nocy.

Jeśli chodzi o przekroczone koszty organizacji, to nie ma w tym nic dziwnego – od lat 60. XX wieku w początkowo zakładanym budżecie nie zmieściło się żadne miasto organizujące igrzyska. To z powodu finansów z bycia gospodarzem tegorocznych igrzysk wycofał się Hamburg, Rzym i Budapeszt.

Paryż liczył na „efekt igrzysk”, ale według ekspertów jego osiągnięcie jest niemożliwe ze względu na to, że stolica Francji miała globalną markę przed igrzyskami. Nie może więc liczyć na taki rozwój turystyki jak Barcelona po igrzyskach w 1992 roku. Pojawiają się nawet głosy, że turystycznie Francja w tym roku straci, a nie zyska. Mówi się o tym, że wielu turystów zrezygnowała z odwiedzin Paryża, bo bali się tłumów na lotniskach, przepełnionych hoteli i ogólnej drożyzny.

Co dalej? Naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie przeanalizowali wydatki na IO w Paryżu. Według nich budżet na igrzyska „jest przekraczany w stopniu zagrażającym ich rentowności”. Dodatkowo podkreślają, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski „musi pracować nad lepszym szacowaniem możliwych kosztów,  aby więcej miast było gotowych zdecydować się na tak duże przedsięwzięcie”.

Więcej informacji: https://tvn24.pl/biznes/najnowsze/io-paryz-mial-uczyc-sie-na-bledach-poprzednikow-to-nie-sa-igrzyska-jakie-nam-obiecano-st8033091

UBEZPIECZENIA

16. VIENNA LIFE ŁĄCZY SIĘ Z AEGON I COMPENSA ŻYCIE

Od 1 października 2024 roku Aegon, Compensa Życie i Vienna Life łączą się, tworząc czwartą największą firmę ubezpieczeń na życie w Polsce. Połączenie to ma zapewnić większe bezpieczeństwo, lepszą ochronę ubezpieczeniową oraz wysoką jakość obsługi. Warunki umów ubezpieczeniowych zawartych przed tą datą pozostają bez zmian, a nowym ubezpieczycielem stanie się Vienna Life. Bezpieczeństwo danych osobowych klientów będzie nadzorowane przez Vienna Life Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.

Zmiana ta następuje automatycznie, a dotychczasowe umowy ubezpieczeniowe nie wymagają żadnych działań ze strony klientów. Klienci mają prawo do wypowiedzenia umowy w ciągu 3 miesięcy od ogłoszenia połączenia.

Więcej informacji: https://viennalife.pl/polaczenie

17. NOWE RYZYKO UBEZPIECZENIOWE W POLSCE

Polska Izba Ubezpieczeń apeluje o konieczność odpowiedniego ubezpieczenia się na wypadek gwałtownych zjawisk pogodowych, które stają się coraz częstsze. Powodzie błyskawiczne związane z intensywnymi opadami są uznawane za najpoważniejsze ryzyko klimatyczne w Polsce. W sezonie burzowym 2024 roku ich intensywność wzrosła w porównaniu do lat 2022 i 2023. Szczególnie dotknęły one Warszawę i Zamość, gdzie krótkotrwałe, ale intensywne opady spowodowały znaczne zniszczenia. Raport Polskiej Izby Ubezpieczeń wskazuje, że 60% powodzi w Polsce to powodzie opadowe, które szczególnie dotykają obszary zurbanizowane.

Rosnące zagrożenie powodziami błyskawicznymi wynika ze zmiany charakteru opadów, które stają się bardziej intensywne i krótkotrwałe. W miastach, które są silnie zabetonowane, ryzyko powodzi jest większe. Współwystępująca susza dodatkowo utrudnia wsiąkanie wody, co jeszcze bardziej potęguje problem.

Eksperci wskazują, że rosnąca urbanizacja i zmiany klimatyczne zwiększają częstotliwość i skutki tych zjawisk, co wymaga adaptacji i zmiany podejścia do planowania przestrzennego.

Więcej informacji: https://bank.pl/powodzie-blyskawiczne-nowym-ryzykiem-ubezpieczeniowym-w-polsce/