3 zadania dla poprawy Twoich finansów przed końcem roku | BF #41
NAJWAŻNIEJSZE AKTUALNOŚCI FINANSOWE – GRUDZIEŃ 2023
Dzień dobry!
Witam w ostatnim Biuletynie Finansowym. Spokojnie, nie ostatnim w ogóle, tylko ostatnim w 2023 roku i ostatnim w takiej formie graficznej 😉 O ile nic poważnego nie stanie na przeszkodzie, w 2024 roku planuję kolejny lifting formy i treści, żeby informacje były jeszcze bardziej czytelne i przyswajalne. I tutaj dziękuję za wszystkie uwagi oraz komentarze – są one dla mnie kompasem w planowaniu Biuletynu na przyszły rok 🙂
Świąteczny nastrój i zbliżający się koniec roku przypomina mi o tym samym, o czym pisałem w grudniu 2022 oraz w poprzednich latach. Myślę, że dzieje się tak, bo finanse rządzą się pewną cyklicznością, jak nasze życia i pory roku.
Grudzień to świetny czas na:
- Podsumowanie majątku netto – ile warte są wszystkie Twoje aktywa (nieruchomości, auta, firmy, oszczędności) minus zobowiązania (kredyt hipoteczny, leasing, niespłacone karty kredytowe)? Zrób podsumowanie i zobacz, o ile urósł od zeszłego roku. 😉
- Przelanie środków i wyczerpanie limitu IKZE (jeśli go jeszcze nie masz, to koniecznie do mnie napisz – uruchomimy to rozwiązanie!).
- Wykupienie ubezpieczeń na życie, jeśli jeszcze nie masz odpowiedniego – od nowego roku składka może wzrosnąć, więc lepiej wykupić je teraz, jeszcze przed noworoczną podwyżką.
- I oczywiście najważniejsze: odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną i bliskimi 🙂
Do przeczytania w lutym – tak, tak, w styczniu tradycyjnie nie będzie nowego wydania Biuletynu. Z kolejną porcją najświeższych informacji finansowych wrócę w lutym!
A teraz dziękuję Ci za ten wspólny rok i zapraszam do lektury grudniowego wydania 🙂
- NAJWAŻNIEJSZE AKTUALNOŚCI FINANSOWE – GRUDZIEŃ 2023
- WIADOMOŚCI GOSPODARCZE
- 1. POLSKA WŚRÓD 20. NAJWIĘKSZYCH GOSPODAREK ŚWIATA
- 2. POZYTYWNA DECYZJA KOMISJI EUROPEJSKIEJ W SPRAWIE KPO
- 3. GORZKA PRAWDA O STANIE POLSKICH FINANSÓW
- 4. SPRZEDAŻ DÓBR LUKSUSOWYCH MA SIĘ ŚWIETNIE
- 5. POLACY SĄ BIEDNI? POD WZGLĘDEM ZAMOŻNOŚCI JESTEŚMY PONIŻEJ ŚREDNIEJ EUROPEJSKIEJ
- 6. KRAKÓW DETRONIZUJE WARSZAWĘ POD WZGLĘDEM WYSOKOŚCI WYNAGRODZEŃ
- 7. EKONOMIŚCI APELUJĄ DO OPOZYCJI
- 8. DOLAR URATUJE ARGENTYNĘ?
- KREDYTY HIPOTECZNE
- 9. SZEF KNF KOMENTUJE PLANY DLA RYNKU KREDYTÓW HIPOTECZNYCH
- 10. WIELKI WYŚCIG PO KREDYTY Z DOPŁATĄ – CZAS TYLKO DO KOŃCA ROKU
- NIERUCHOMOŚCI
- 11. REKORDOWE MARŻE DEWELOPERÓW I TRUDNA SYTUACJA NA RYNKU NIERUCHOMOŚCI
- 12. WIEK POLSKICH MIESZKAŃ
- INSTYTUCJE FINANSOWE
- 13. JACEK JASTRZĘBSKI ZOSTAJE NA KOLEJNĄ KADENCJĘ – JAK SOBIE PORADZIŁ W PIERWSZEJ? PODSUMOWANIE
- 14. RUSZYŁ PROCES MARKA CHRZANOWSKIEGO
- 15. BANKI CENTRALNE KONTRA POLITYCY
- INWESTYCJE
- 16. ZMIANY W PODATKU BELKI – WARTO POCZEKAĆ Z KSIĘGOWANIEM ZYSKÓW
- EMERYTURY
- 17. TYLKO DO KOŃCA GRUDNIA MOŻNA SKORZYSTAĆ Z TEGOROCZNEGO LIMITU IKZE
- ZDROWIE
- 18. PORTAL O DOSTĘPNOŚCI LECZENIA ONKOLOGICZNEGO
- CIEKAWE LINKI
- 19. ZASTRZEŻ PESEL BEZ WYCHODZENIA Z DOMU
- 20. RAPORTY O PODEJŚCIU DO INWESTOWANIA POLEK I POLAKÓW JUŻ DOSTĘPNE
- NIE CHCESZ, ŻEBY OMINĘŁY CIĘ KOLEJNE WAŻNE AKTUALNOŚCI FINANSOWE? ZAPISZ SIĘ DO LISTY MAILINGOWEJ PONIŻEJ
WIADOMOŚCI GOSPODARCZE
1. POLSKA WŚRÓD 20. NAJWIĘKSZYCH GOSPODAREK ŚWIATA
Według najnowszej prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), PKB Polski na koniec 2023 roku przekroczy 842 mld USD. Ten wynik umiejscowi nasz kraj na 21. miejscu pod względem wielkości gospodarki na świecie. Bardzo możliwe, że prześcigniemy te prognozy – ze względu na głęboką dewaluację tureckiej liry o ponad 35%, Turcja spadnie z pierwszej dwudziestki, a Polska, dzięki umacnianiu się złotego w stosunku do USD, zajmie jej miejsce.
Wzrost polskiej gospodarki do rangi 20. największej na świecie jest głównie rezultatem imponującego tempa wzrostu PKB w ciągu ostatnich 8 lat. Według Ministerstwa Aktywów Państwowych skumulowany wzrost PKB Polski od 2015 do 2022 roku wyniósł 31,9%, a dodając niewielki wzrost prognozowany na 2023 rok, przekroczył 32%. Pomimo negatywnych skutków pandemii i wzrostu cen surowców energetycznych Polska rozwijała się średniorocznie w tempie około 4%. To ponadtrzykrotnie szybsze tempo niż średni wzrost w całej Unii Europejskiej.
Bank Światowy potwierdza, że Polska stała się liderem wzrostu PKB na mieszkańca według parytetu siły nabywczej waluty wśród 27 krajów Unii Europejskiej. W ciągu ostatnich 15 lat wzrost PKB na mieszkańca Polski był imponujący (wynosił 62,9%), podczas gdy inne kraje, takie jak Niemcy i Francja, odnotowały znacznie wolniejszy wzrost. Z tych danych wynika, że Polska szybko zbliża się do najbardziej zamożnych krajów UE.
Więcej informacji: https://wpolityce.pl/gospodarka/672185-polska-wsrod-20-najwiekszych-gospodarek-swiata
2. POZYTYWNA DECYZJA KOMISJI EUROPEJSKIEJ W SPRAWIE KPO
Komisja Europejska pozytywnie oceniła zmieniony Krajowy Plan Odbudowy, co umożliwi Polsce otrzymanie płatności zaliczkowych w wysokości 5,1 mld euro z funduszy REPowerEU. Zatwierdzenie przez Radę UE jest konieczne dla uzyskania pełnej puli środków, wynoszącej prawie 60 mld euro. Komisja zaznaczyła, że Polska musi wypełnić trzy kamienie milowe, związane z niezawisłością sądownictwa i wykorzystaniem narzędzia Arachne, które wspiera zwalczanie nadużyć finansowych. Decyzja Rady planowana jest na 8 grudnia, a pierwsze środki mogą trafić na konto naszego kraju na początku przyszłego roku. Komisja Europejska nie uwzględnia w ocenie kwestii praworządności, a pełen Krajowy Plan Odbudowy Polski obejmuje pożyczki i dotacje na sumę 59,8 mld euro, planując 55 reform i 56 inwestycji.
Polski rozdział w ramach programu REPowerEU obejmuje między innymi siedem nowych reform i siedem nowych inwestycji. Celem tych działań jest realizacja celu REPowerEU, polegającego na uniezależnieniu Europy od rosyjskich paliw kopalnych przed 2030 rokiem. Reformy skoncentrowane są na usprawnieniu procedur wydawania pozwoleń na odnawialne źródła energii, eliminacji barier utrudniających przyłączanie odnawialnych źródeł do sieci oraz promowaniu umiejętności ekologicznych. Nowe inwestycje mają wspierać transformację energetyczną, obejmując rozwój sieci przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej oraz morskich farm wiatrowych. W ten sposób Polska dąży do aktywnego uczestnictwa w osiągnięciu celów REPowerEU i przyspieszenia procesu uniezależniania się od rosyjskich źródeł energii.
Więcej informacji: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jest-decyzja-komisji-europejskiej-w-sprawie-kpo/5pzgfee?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg
3. GORZKA PRAWDA O STANIE POLSKICH FINANSÓW
Money.pl ujawniło, że Ministerstwo Finansów miało świadomość, że dług państwowy niedługo przekroczy 60% PKB. Aby ukryć ten fakt, rząd PiS zdecydował się na znaczne cięcia, których nie ujawniał publicznie. Jednak politykom nie udało się całkowicie zatrzeć śladów. Pod koniec września opublikowano „Strategię zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2024–2027″, w której przewidziano wzrost relacji długu Polski do PKB z 49,3% w 2023 r. do 58,7% w 2027 r.
Ministerstwo Finansów, przyjmując te szacunki, uniknęło przekroczenia pułapu 60% PKB, co jest limitem określonym w traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Przekroczenie tego pułapu mogłoby skutkować sankcjami ze strony Brukseli. Co istotne, dynamicznie rosnący dług mógłby przyciągnąć uwagę mediów i elektoratu tuż przed wyborami. Pomimo to, premier Morawiecki i minister finansów Rzeczkowska utrzymywali w kampanii, aż do samego końca, że sytuacja finansowa kraju jest dobra lub bardzo dobra.
Instytut Finansów Publicznych przeprowadził prognozę, jak rozwijałaby się relacja długu do PKB, uwzględniając dwa scenariusze – cięcia oraz brak cięć przewidzianych przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Niezależnie od scenariusza, relacja długu do PKB, obecnie wynosząca niecałe 50%, wzrosłaby do ponad 60% (od 61,5% do aż 67,4%) w ciągu 4 lat. W przypadku scenariusza zgodnego z uzasadnieniem do ustawy budżetowej (dostosowanie o 0,5 pkt. proc. PKB), dług Polski wyniósłby prawie 62% PKB w 2026 r. oraz prawie 65% PKB w 2027 r.
Więcej informacji: https://www.money.pl/gospodarka/pis-nie-zdolalo-zatrzec-sladow-w-finansach-gorzka-prawda-wyszla-na-jaw-6962719820450560a.html
4. SPRZEDAŻ DÓBR LUKSUSOWYCH MA SIĘ ŚWIETNIE
Do końca września tego roku globalna sprzedaż dóbr luksusowych osiągnęła rekordową wartość 362 mld euro. Największy wzrost odnotowano w segmencie biżuterii i odzieży. Na podstawie wyników trzech kwartałów, Bain & Company oraz Fondaziona Altagamma prognozują, że cały rynek osobistych dóbr luksusowych wzrośnie o 4% w 2023 r. w porównaniu z rokiem 2022. Wzrost wartości rynku wynika raczej z podwyżek cen niż ze zwiększenia liczby sprzedanych produktów. Prognozy zakładają, że tempo wzrostu ustabilizuje się na poziomie 5-7% rocznie w kolejnych latach, co oznacza, że do 2030 roku wartość rynku może wynieść od 540 do 580 mld euro.
Rynek dóbr luksusowych okazuje się być zaskakująco stabilny i odporny na zawirowania ekonomiczne i geopolityczne. Rośnie dzięki zwiększeniu liczby zamożnych klientów, a także stale rosnącej grupie osób ultrazamożnych. Sprzedaż dóbr luksusowych jest szczególnie dynamiczna w związku z powrotem zamożnych turystów do ekskluzywnych miejsc i dużych miast.
Wartość rynku dóbr luksusowych w 2023 roku szacowana jest na 1,5 biliona euro. Wśród różnych kategorii dóbr luksusowych największy wzrost odnotowano w biżuterii i odzieży (około 5-6%). Wzrosty sprzedaży zegarków, produktów beauty i wyrobów skórzanych wyniosły 3-5%, natomiast segment luksusowych butów zanotował wzrost o 2-3%.
Analizując trendy na rynku, ekonomiści zauważają rosnącą segmentację i zróżnicowanie cenowe, co wynika z mody na personalizację produktów oraz poszukiwanie wyjątkowości, zwłaszcza wśród klientów ultrazamożnych. Segmentacja rynku i zmieniające się preferencje klientów, zwłaszcza millennialsów i pokolenia Z, stanowią wyzwanie dla producentów luksusowych marek. Według prognoz, do 2030 roku konsumenci z generacji millennialsów będą stanowić 50-55% rynku, a generacja Z – 25-30% rynku.
Więcej informacji: https://mycompanypolska.pl/artykul/kryzys-dobra-luksusowe-jeszcze-nigdy-nie-sprzedawaly-sie-tak-dobrze-jak-teraz-rekordy-bije-zwlaszcza-bizuteria/13370
5. POLACY SĄ BIEDNI? POD WZGLĘDEM ZAMOŻNOŚCI JESTEŚMY PONIŻEJ ŚREDNIEJ EUROPEJSKIEJ
Polska poniżej europejskiej średniej zamożności. Według najnowszego raportu „GfK Purchasing Power Europe 2023″, w 2023 roku Polska osiągnęła średnią siłę nabywczą na mieszkańca na poziomie niemal 11 tys. euro, co przekłada się na prawie 50 tys. zł. To umieszcza Polaków na poziomie nieco ponad 38% poniżej średniej europejskiej, dzięki czemu awansowaliśmy o jedno miejsce – zajmujemy teraz 29 pozycję wśród 42 badanych krajów.
Średnia siła nabywcza dla mieszkańców Europy, według tego samego badania, wynosi ponad 17,6 tys. euro. Warto zauważyć, że ranking obejmuje wszystkie kraje w Europie, a nie tylko państwa Unii Europejskiej. Ranking GfK Purchasing Power Europe mierzy sumę, którą przeciętny Polak ma do dyspozycji na codzienne potrzeby po odjęciu podatków i składek, ale z uwzględnieniem wsparcia państwowego (np. zasiłków). Według raportu jedynie 83 powiaty przekraczają krajową średnią siłę nabywczą na mieszkańca, podczas gdy w 297 powiatach dochód na osobę jest niższy niż średnia. Sytuacja ta jest alarmująca, ponieważ Polska plasuje się grubo poniżej średniej krajów Europy pod względem siły nabywczej pieniądza. Niepokojący jest także wzrost nierówności regionalnych w naszym kraju.
Siła nabywcza pieniądza odnosi się do ilości dóbr lub usług, które można nabyć za jednostkę pieniądza. Jest to miara realnej wartości pieniądza w gospodarce, wskazująca na efektywność monetarną w procesie wymiany. Siła nabywcza jest odwrotnie proporcjonalna do poziomu cen: w przypadku wzrostu cen (inflacji), siła nabywcza maleje, gdyż za tę samą ilość pieniędzy można nabyć mniej dóbr.
W kontekście międzynarodowym pojęcie siły nabywczej może być używane do porównywania standardu życia między różnymi krajami. Pozwala na bardziej obiektywną ocenę poziomu zamożności mieszkańców różnych regionów, eliminując wpływ różnic w wartościach walut i cen.
Kluczowe wnioski z raportu oraz więcej informacji: https://www.bankier.pl/smart/bieda-i-bogactwo-w-polsce-nowy-raport-demaskuje-nierownosci
6. KRAKÓW DETRONIZUJE WARSZAWĘ POD WZGLĘDEM WYSOKOŚCI WYNAGRODZEŃ
Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że spośród osiemnastu miast wojewódzkich najlepsze zarobki notuje się w Krakowie. W firmach i centrach usług zlokalizowanych w tym mieście zatrudnieni są profesjonaliści z dziedziny IT, inżynierii, menedżerowie i specjaliści, co przekłada się na atrakcyjne wynagrodzenia. We wrześniu tego roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w Krakowie wyniosło 9648,37 złotych. Oznacza to wzrost o 5,9 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem i ponad 16-procentowy wzrost w porównaniu do września ubiegłego roku.
Warszawa i Gdańsk znalazły się tuż za Krakowem, z wynagrodzeniami odpowiednio 8838,48 zł i 8715,93 zł. Kraków utrzymuje się na pierwszym miejscu już trzeci miesiąc z rzędu, a eksperci wskazują, że dominująca pozycja wynika m.in. z obecności wielu innowacyjnych firm i korporacji w tym regionie. W dalszej perspektywie oczekuje się utrzymania trendu wzrostowego w zakresie wynagrodzeń – ze względu na inwestycje firm w kapitał ludzki oraz rozwijanie działalności.
Więcej informacji: https://gazetakrakowska.pl/krakow-zdetronizowal-warszawe-to-pod-wawelem-zarabia-sie-najlepiej-jakie-sa-stawki/ar/c3-18039047
7. EKONOMIŚCI APELUJĄ DO OPOZYCJI
Z inicjatywy Polskiej Sieci Ekonomii powstał list skierowany do koalicji opozycyjnej, która najprawdopodobniej będzie kierować nowym rządem. List, podpisany przez ponad 100 uczonych (głównie ekonomistów), apeluje o „wzięcie odpowiedzialności za rozwój Polski”. Twórcy dokumentu podkreślają, jak ważne jest zwiększenie inwestycji w usługi publiczne, takie jak edukacja, nauka, zdrowie, mieszkalnictwo, transport i ochrona środowiska. Dzięki temu zapewnimy Polsce trwały rozwój. Aby zadbać o dochody budżetu, autorzy listu proponują reformę systemu podatkowego, stworzenie przepisów, w których będzie obowiązywać uczciwa progresja podatkowa, opodatkowanie wysokich zysków i majątków oraz eliminacja przywilejów dla najbogatszych. Pod jego treścią podpisało się ponad 100 ekonomistów prawników, oraz przedstawicieli innych zawodów.
Więcej informacji: https://plse.org.pl/list-do-koalicji-rzadowej-czas-na-inwestycje-w-regeneracje/
8. DOLAR URATUJE ARGENTYNĘ?
Javier Milei, nowy prezydent Argentyny i ekscentryczny ultraliberał z odważnymi propozycjami gospodarczymi, próbuje ratować swój pogrążony w trudnej sytuacji kraj. Jako środki naprawcze dla upadającej gospodarki obiecuje drastyczne cięcia wydatków budżetowych, rozległą prywatyzację, likwidację własnej waluty oraz zniesienie płacy minimalnej. Jednym z kluczowych elementów jego programu jest dolaryzacja, czyli proces zastąpienia krajowej waluty przez dolara amerykańskiego. Eksperci na całym świecie uważają Javiera Milei za jedynego człowieka, który może podnieść Argentynę z permanentnego bankructwa. To wyzwanie stawia przed nim nie tylko możliwość znalezienia się w panteonie najwybitniejszych przywódców, ale także ryzyko pchnięcia gospodarki Argentyny w przepaść.
Argentyna ma przed sobą ogromne wyzwania gospodarcze – zadłużenie kraju wynosi obecnie 400 mld dolarów w obcej walucie przy PKB na poziomie 650 mld dolarów. Kraj zmaga się z inflacją na poziomie 150% rocznie, co doprowadziło do znacznego osłabienia lokalnej waluty. Kurs dolara w stosunku do peso zwiększył się dramatycznie w ciągu ostatnich pięciu lat, osiągając poziom 350 peso za dolara na oficjalnym rynku i jeszcze wyższe wartości (700-800 pesos za dolara) na czarnym rynku. Te trudności stawiają przed Javierem Milei znaczne wyzwanie w realizacji jego planów naprawy gospodarczej.
Milei proponuje prosty plan dla Argentyny. Jego głównym celem jest zastąpienie zniszczonej lokalnej waluty (peso), stabilnym dolarem oraz likwidację banku centralnego. Przez uznanie dolara oficjalnym środkiem płatniczym Milei zakłada, że wartość waluty nie będzie zależała od stanu argentyńskiej gospodarki, co przyczyni się do stabilizacji i zmniejszenia inflacji. Spadek inflacji z kolei ułatwi zrównoważenie budżetu państwa. Plan obejmuje drastyczne cięcia wydatków publicznych, obniżenie podatków oraz przeznaczenie większej części dochodów państwa na spłatę zobowiązań finansowych. Oczekuje się, że skonsolidowanie budżetu i rozpoczęcie spłaty długów umożliwią Argentynie odzyskanie zdolności kredytowej. W jej efekcie kraj mógłby pożyczać pieniądze na korzystniejszych warunkach, co w połączeniu z niską inflacją i efektywnym aparatem państwowym miałoby na celu ocalenie Argentyny przed ostatecznym upadkiem.
Argentyńczycy, świadomi trudnej sytuacji ekonomicznej kraju, podkreślają, że nie mają już wiele do stracenia. Pytanie, czy wybrana przez nich terapia, proponowana przez nowego prezydenta, nie będzie zbyt bolesna. Mimo że szoki czasem są konieczne, jednoczesne drastyczne cięcia wydatków społecznych, masowa prywatyzacja majątku państwowego i zmiana waluty na dolara mogą być zbyt radykalne. Na giełdzie w Argentynie kursy największych spółek zanotowały wzrost od 10% do 35% w ciągu jednego dnia. Trudno jednak stwierdzić, czy inwestorzy zakładają wzrost inflacji, czy też wierzą w sukces planu nowego prezydenta.
Więcej informacji: https://subiektywnieofinansach.pl/milei-argentyna-wybory-likwidacja-banku-centralnego-peso-dolaryzacja/
KREDYTY HIPOTECZNE
9. SZEF KNF KOMENTUJE PLANY DLA RYNKU KREDYTÓW HIPOTECZNYCH
Jacek Jastrzębski został powołany na drugą kadencję na stanowisko przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. W rozmowie z Business Insider podkreślił znaczenie oferowania kredytów hipotecznych opartych o stałą stopę. Dzięki rekomendacji KNF ten typ kredytów przeszedł z kategorii produktu niszowego do standardowego, dostępnego we wszystkich bankach. Jastrzębski zaznaczył, że rynek kredytów opartych o stałą stopę rozwija się pozytywnie, zyskując popularność wśród klientów.
W kwestii polityki dywidendowej Jastrzębski nie widzi potrzeby radykalnych zmian. Podkreśla, że stanowisko KNF w tej sprawie jest konsekwentne i sprawdza się w dłuższej perspektywie czasowej. Co do kredytów frankowych Jastrzębski nie wykluczył rekomendowania ustawy jako systemowego rozwiązania problemu. Jednak obecnie sytuacja wydaje się być stosunkowo stabilna, a ryzyko kredytów walutowych jest pokryte rezerwami.
Pytany o współpracę z nowym rządem, Jastrzębski stwierdził, że KNF nadal może efektywnie współpracować zarówno z instytucjami publicznymi, jak i rynkiem, utrzymując profesjonalny charakter współpracy.
Więcej informacji: https://www.polon.pl/news/szef-knf-rozwoj-rynku-kredytow-hipotecznych-bedzie-priorytetem-drugiej-kadencji/
10. WIELKI WYŚCIG PO KREDYTY Z DOPŁATĄ – CZAS TYLKO DO KOŃCA ROKU
Program Bezpieczny Kredyt 2% ma jedno dość nietypowe założenie – zakłada brak limitu przyjętych wniosków w 2023 r. Działa to w ten sposób, że dopłaty na przyznane finansowanie, które przekroczyły tegoroczny budżet, obciążają kwotę zarezerwowaną na kolejny rok. To oznacza, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że budżet na dopłaty przyjęty na 2024 rok został już wyczerpany.
Jeśli faktycznie dojdzie do wyczerpania limitu, mogłoby to oznaczać, że wniosek złożony w 2023 roku, ale niezarejestrowany przez banki do 7 stycznia 2024 roku, straci szansę na dopłaty. Bank Gospodarstwa Krajowego zarządził jednak, że banki muszą zarejestrować wszystkie wnioski przyjęte w 2023 roku do 7 stycznia 2024 roku, aby nie dopuścić do takiej sytuacji.
W przypadku wyczerpania limitu dopłat na 2024 rok BGK może ogłosić wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków przez banki najwcześniej 8 stycznia 2024 roku. Kredytobiorcy będą więc do tej daty żyć w niepewności, czy środków wystarczy na kolejne miesiące 2024 r. Perspektywy wprowadzenia następcy programu nie są jasne, a przedstawiciele przyszłej koalicji sugerują, że schemat wsparcia dla kupujących mieszkania będzie przedmiotem dyskusji.
Więcej informacji: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Bezpieczny-kredyt-2-procent-na-wyczerpaniu-BGK-podal-termin-8652139.html
NIERUCHOMOŚCI
11. REKORDOWE MARŻE DEWELOPERÓW I TRUDNA SYTUACJA NA RYNKU NIERUCHOMOŚCI
Po trzecim kwartale 2023 roku marża brutto na sprzedaży mieszkań giełdowych deweloperów w Polsce wynosi 31,4%, osiągając najwyższy poziom od ostatniej dekady. Głównym czynnikiem napędzającym wzrost cen mieszkań jest program „Bezpieczny Kredyt 2%”, który wystartował w lipcu tego roku i znacząco zwiększył popyt na mieszkania. W rezultacie niektórzy inwestorzy rozpoczęli zakupy spekulacyjne. Ta sytuacja (nazywana „rajdem cenowym”) oraz zaniedbanie dostatecznej podaży nowych mieszkań doprowadziły do tego, że niektóre osoby zostały pozbawione szansy na zakup własnego mieszkania.
Przedstawiciele branży deweloperskiej zauważają, że na obecnym rynku nieruchomości to klienci dysponujący dużymi środkami finansowymi mają decydujący wpływ. Obserwuje się sytuację, gdzie ci klienci dokonują zakupów obejmujących od 12 do 15 lokali w jednym budynku. Dla projektu składającego się ze 100 mieszkań, kilku takich klientów może zabezpieczyć całą inwestycję. Ta tendencja pokazuje, że niewielka liczba nabywców z dużymi zasobami finansowymi może skutkować zamknięciem całości planowanej inwestycji.
Warto zauważyć, że obecna koniunktura na rynku mieszkaniowym jest wyjątkowo korzystna dla deweloperów, a marża brutto osiągnęła najwyższy poziom od dekady. Niektórzy eksperci zwracają jednak uwagę, że zbyt gwałtowny wzrost cen, jaki ma miejsce w 2023 roku, może być zbyt wysoki dla stabilnego rynku. To z kolei może prowadzić do trudności w planowaniu przyszłości. Wszechobecna na rynku chciwość sprawia, że sytuacja jest trudna do utrzymania na dłuższą metę. Istnieje ryzyko, że w pewnym momencie skończą się klienci gotowi zadłużyć się na pół miliona w zamian za nieruchomość o niewielkim metrażu i standardzie. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, kiedy taka sytuacja nastąpi ani do jakich poziomów wzrosną ceny mieszkań i gruntów. Pewne jest tylko jedno: istnieje limit, którego nie będzie można przebić.
Więcej informacji: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Polska-ziemia-obiecana-dla-flipperow-i-deweloperow-8653117.html
https://www.polon.pl/news/rekordowe-marze-deweloperow-branza-zadowolona-z-bezpiecznego-kredytu-2/
12. WIEK POLSKICH MIESZKAŃ
Narodowy Spis Powszechny 2021 dostarczył danych dotyczących roku budowy mieszkań w Polsce. Spośród 13,4 miliona mieszkań:
- 0,8 miliona powstało przed rokiem 1918,
- 1,2 miliona w okresie międzywojennym,
- 2,8 miliona w latach 1945-1970,
- 1,7 miliona w okresie gierkowskim,
- 2,1 miliona w ostatniej dekadzie PRL,
- 3,1 miliona w latach 1989-2011,
- 1,5 miliona od 2012 do 2021.
Podsumowując, 14,9% mieszkań w Polsce pochodzi z okresu przedwojennego, niemal połowa z okresu PRL-u, a 34% z III RP. Mapa udziału mieszkań zbudowanych w różnych okresach wykazuje wyraźne różnice regionalne, zwłaszcza w przypadku najstarszych budynków. Budynki poniemieckie, zarówno przed rokiem 1918, jak i z okresu międzywojennego, są lepiej zachowane niż w innych regionach. W ostatniej dekadzie zauważa się wzrost koncentracji nowych budynków na przedmieściach największych miast.
Więcej informacji i mapa: https://www.facebook.com/photo/?fbid=655764713431133&set=a.560946839579588
INSTYTUCJE FINANSOWE
13. JACEK JASTRZĘBSKI ZOSTAJE NA KOLEJNĄ KADENCJĘ – JAK SOBIE PORADZIŁ W PIERWSZEJ? PODSUMOWANIE
Jacek Jastrzębski został mianowany przez premiera Mateusza Morawieckiego na kolejną pięcioletnią kadencję jako przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. Decyzja ta budzi pytania i wątpliwości, zważywszy na jego dotychczasowe doświadczenie i osiągnięcia.
Jastrzębski dołączył do KNF w listopadzie 2018 roku, wcześniej będąc mało znanym prawnikiem i profesorem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jego doświadczenie w bankowości obejmowało dziesięcioletnią pracę jako zastępca szefa departamentu prawnego w PKO BP. Chociaż posiadał solidne wykształcenie, jego ścieżka kariery w sektorze bankowym była uznawana za niewielką i mało spektakularną. Mimo to podczas swojej pierwszej kadencji Jastrzębski nie dokonał żadnych kompromitujących nominacji, nie ma też na koncie żadnych niszczących reputację wypowiedzi. Nie promował także otwarcie polityków PiS.
Jak sobie poradził w pierwszej kadencji? Najpierw negatywy:
- Nie przekonał ani rządu, ani banków do ustawowego rozwiązania problemu kredytów frankowych.
- KNF zrobiła niewiele, aby w porę upowszechnić w Polsce kredyty hipoteczne o stałym oprocentowaniu.
- Bardzo późno wprowadził ograniczenia w udzielaniu kredytów zmiennoprocentowych, przez co wielu Polaków zadłużyło się ponad swoje możliwości.
- Giełdowa część Komisji Nadzoru Finansowego nie umie wykrywać nieprawidłowości w czasie rzeczywistym i ma problem z ochroną inwestorów przed manipulacjami.
- KNF omija szerokim łukiem temat spółek technologicznych NewConnect. Ten obszar wymagałby wprowadzenia wielu regulacji, co jest oczywiście czasochłonne. Przez bezczynność KNF-u rynek ten przypomina jaskinię hazardu.
Do pozytywnych działań KNF-u pod rządami Jastrzębskiego możemy zaliczyć:
- Pomyślną (choć nie dla wszystkich podmiotów zainteresowanych) restrukturyzację Idea Banku i Getin Banku.
- Skuteczną interwencję produktową na rynku ubezpieczeniowym, która doprowadziła do ograniczenia sprzedaży niektórych niekorzystnych ubezpieczeń inwestycyjnych.
- Efektywną kontrolę kapitału banków i wprowadzenie ograniczeń w wypłacaniu dywidend.
- Przetarcie ścieżek komunikacyjnych z branżą finansową.
Zobaczymy, jak będzie wyglądała kolejna kadencja Jastrzębskiego. Warto zauważyć, że niezależnie od osoby kierującej KNF, sama struktura nadzoru finansowego w Polsce jest nieefektywna i w wielu kwestiach podległa rządowi. KNF przypomina biurokratyczny moloch, który działa niezbyt sprawnie i nie jest wystarczająco niezależny od rządu.
Więcej informacji: https://subiektywnieofinansach.pl/jacek-jastrzebski-bedzie-nadzorowal-nam-banki-dobry-zly-wybor/
14. RUSZYŁ PROCES MARKA CHRZANOWSKIEGO
Proces Marka Chrzanowskiego, byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego, rozpoczął się w sądzie rejonowym Warszawa-Śródmieście po trzech latach od wpłynięcia aktu oskarżenia. Afera z jego udziałem wybuchła w 2018 roku, kiedy to ujawniono nagrania z rozmów Chrzanowskiego z ówczesnym właścicielem Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim.
Stawiane Chrzanowskiemu zarzuty dotyczą próby przekupienia Czarneckiego poprzez złożenie mu oferty korupcyjnej. W zamian za korzyści biznesowe Chrzanowski miał zagwarantować łagodniejsze podejście KNF do banku, który borykał się z problemami finansowymi.
W trakcie procesu Chrzanowski zadeklarował pełną współpracę i gotowość udzielenia odpowiedzi na pytania. Sąd zadecydował o wyłączeniu jawności rozprawy z powodu „ważnego interesu państwa”, uniemożliwiając tym samym publiczne poznanie treści jego zeznań.
Więcej informacji: https://businessinsider.com.pl/prawo/afera-knf-wraca-po-latach-byly-szef-stanal-przed-sadem/q92v2e0
15. BANKI CENTRALNE KONTRA POLITYCY
Obecne napięcia pomiędzy koalicją a NBP, związane z ewentualnym postawieniem prezesa Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu, są zjawiskiem powszechnym w wielu gospodarkach. Zarówno tych rozwiniętych, jak i rozwijających się. Podobne konflikty i otwarte starcia z bankami centralnymi miały miejsce w krajach takich jak Łotwa, Nigeria, Turcja, Australia, Wielka Brytania, Niemcy czy Stany Zjednoczone. Politycy bywają zwycięzcami w tych starciach, jednak historia zna także takie przypadki, w których musieli się wycofać pod wpływem nacisków rynkowych.
W ostatnich kilkunastu latach niezależność banków centralnych i ich szefów jest systematycznie testowana, zwłaszcza w okresach poważnych szoków gospodarczych. To zjawisko powtarza się po kluczowych kryzysach, takich jak amerykański kryzys hipoteczny w 2008 roku, kryzys zadłużenia w strefie euro, pandemia COVID-19 czy wojny handlowe. Podczas tych kryzysów politycy próbują podporządkować działania banków centralnych swoim potrzebom.
Współczesne przywództwo polityczne często wydaje się bardziej skłonne do kierowania polityką pieniężną niż pozostawiania jej w gestii bankierów centralnych. Naciski na niezależność banków centralnych i krytyka ich działań zdarzają się również w bardziej dojrzałych gospodarkach, takich jak USA, Wielka Brytania czy strefa euro. Chociaż te obszary mają silniejszą kulturę polityczną i większą tradycję niezależności banków centralnych, to i tutaj dochodzi do napięć.
Bundesbank, będący wzorcem dla innych banków centralnych w Europie, także doświadczył trudności w relacjach z rządem. Od lat 80. XX wieku aż czterech z siedmiu prezesów Bundesbanku zrezygnowało ze stanowiska przed planowanym zakończeniem kadencji. Odejścia te często tłumaczone były „przyczynami osobistymi”, jednak przecieki medialne sugerowały, że za nimi kryły się spory o charakterze politycznym.
W Polsce narasta napięcie między rządem a Narodowym Bankiem Polskim. Po wygranych przez koalicję wyborach politycy zaczęli zapowiadać rozliczenie z poprzednimi rządami, a prezes NBP Adam Glapiński był wymieniany jako osoba, która może stanąć przed Trybunałem Stanu. Wskazuje się, że taki krok oznaczałby także zawieszenie go na stanowisku prezesa NBP. Byłaby to pierwsza tego typu sytuacja w naszym kraju.
Więcej informacji: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/makroekonomia/banki-centralne-pod-polityczna-presja-nie-tylko-adam-glapinski-jest-pod-presja/2tw5014
INWESTYCJE
16. ZMIANY W PODATKU BELKI – WARTO POCZEKAĆ Z KSIĘGOWANIEM ZYSKÓW
Od nowego roku będą obowiązywać istotne zmiany w rozliczaniu podatku Belki. Inwestorzy zyskają możliwość kompensacji strat z zyskami z różnych źródeł, takich jak inwestycje w akcje, fundusze inwestycyjne, rynek forex czy handel kontraktami CFD. Nowe regulacje wejdą w życie od 1 stycznia 2024 roku, ale zastosowanie w rozliczeniu będzie możliwe dopiero od 2025 roku (czyli będą dotyczyć zysków wypracowanych w 2024 r.). W związku z tym eksperci zalecają, aby poczekać z księgowaniem zysków i strat do nowego roku, co może być korzystniejsze z punktu widzenia podatkowego. Ponadto kondycja rynku, który tradycyjnie wykazuje lepsze wyniki dla akcji pod koniec roku, może być dodatkowym czynnikiem skłaniającym do przesunięcia księgowania zysków. Ostateczny efekt zależy od aktualnej sytuacji rynkowej, ale przesunięcie o kilka tygodni może przynieść realne korzyści podatkowe.
Dla klientów Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych (TFI) pojawi się obowiązek samodzielnego rozliczenia. Napływ kapitału do funduszy akcji osiągnął największy poziom od blisko dwóch lat. W październiku do krajowych funduszy akcji napłynęło 235 mln zł netto, co stanowi najlepszy wynik od 22 miesięcy. Zdecydowana większość tego kapitału (202 mln zł) została zainwestowana w fundusze akcji polskich.
Czy to dobra inwestycja? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Po siedmiu miesiącach ujemnego salda funduszy akcyjnych pojawił się wreszcie dodatni wynik. W ciągu ostatnich 12 miesięcy większość krajowych funduszy inwestujących w polskie akcje odnotowała dodatnie stopy zwrotu, z uwagi na wzrost całego rynku. Indeks WIG zyskał w tym okresie 30%. Jednakże gdy analizujemy stopy zwrotu z ostatnich 2 lat, większość funduszy wykazuje straty, a jedynie kilka może pochwalić się dwucyfrowymi stopami zwrotu.
Więcej informacji: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zmiany-w-podatku-Belki-i-rekordowy-naplyw-kapitalu-do-funduszy-akcji-8645857.html
EMERYTURY
17. TYLKO DO KOŃCA GRUDNIA MOŻNA SKORZYSTAĆ Z TEGOROCZNEGO LIMITU IKZE
Podatnicy korzystający z Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) mogą skorzystać z ulgi podatkowej podczas rozliczania PIT za 2023 rok. Ulga dotyczy dochodu opodatkowanego według skali podatkowej, podatku liniowego (19%) lub przychodu opodatkowanego ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Z ulgi mogą skorzystać podatnicy, którzy rozliczają się samodzielnie lub wspólnie z małżonkiem, a także rodzice samotnie wychowujący dziecko. Niezależnie od rodzaju przychodu, czy to z umowy o pracę, zlecenie, dzieło, czy prowadzenia działalności gospodarczej, podatnicy mogą skorzystać z ulgi na IKZE.
Wartość ulgi wynosi sumę składek wpłaconych w 2023 roku na IKZE. Limity wpłat na IKZE są określone przez przepisy ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych. Wpłaty nie mogą przekroczyć 1,2-krotności lub 1,8-krotności (jeśli osoba prowadzi działalność pozarolniczą) przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok. Dla roku 2023 limit wpłat wynosi 8 322,00 zł, a dla samozatrudnionych – 12 483,00 zł. Ważne jest to, że limit musi być wykorzystany w 2023 r. Jeśli nie wpłacimy środków na IKZE, limit z tego roku przepada i będziemy mogli skorzystać z nowego limitu na rok 2024 r.
Korzyści podatkowe związane z IKZE zależą od wpłaconych środków oraz sposobu rozliczania z fiskusem. Osoby fizyczne mogą obniżyć podatek o 2663 zł, natomiast samozatrudnieni mogą uzyskać maksymalnie 3994 zł korzyści. W przypadku osoby fizycznej, która dokona maksymalnej wpłaty na IKZE, a jej dochody są opodatkowane 12% PIT, korzyść finansowa wyniesie 999 zł. Natomiast samozatrudniony podatnik, płacący 12% PIT, zyska 1498 zł, a ten opodatkowany liniowo – 2372 zł.
Więcej informacji: https://www.bankier.pl/wiadomosc/IKZE-sposobem-na-nizszy-podatek-w-2024-roku-nawet-do-3994-zl-korzysci-8627328.html
ZDROWIE
18. PORTAL O DOSTĘPNOŚCI LECZENIA ONKOLOGICZNEGO
Dla wszystkich zainteresowanych dostępnością leczenia onkologicznego powstał portal Oncoindex. Można na nim łatwo i szybko sprawdzić możliwości leczenia nowotworów w Polsce zgodnie ze światowymi standardami.
Oncoindex jest pierwszym portalem, który prowadzi stały monitoring aktualnego stanu refundacji leków onkologicznych.
Prywatne wydatki na opiekę zdrowotną wciąż rosną. Nie ma w tym nic dziwnego – taki stan rzeczy napędzają niewystarczające finansowanie z budżetu państwa oraz niska jakość usług publicznych. W Phinance uważamy, że naprawdę warto zadbać o zapewnienie sobie możliwości leczenia na dobrym poziomie. I właśnie dlatego oferujemy naszym klientom ubezpieczenia.
CIEKAWE LINKI
19. ZASTRZEŻ PESEL BEZ WYCHODZENIA Z DOMU
Od 17 listopada każdy użytkownik aplikacji mObywatel 2.0 może zastrzec swój numer PESEL. Dzięki zastrzeżeniu zwiększamy swoją ochronę, aby nikt nie miał możliwości bezprawnego wykorzystania naszego numeru PESEL. W praktyce zastrzeżenie oznacza, że nikt nie weźmie na nas kredytu, nie kupi sprzętów na raty, nie sprzeda nieruchomości bez naszej wiedzy i zgody, nie wyrobi duplikatu karty SIM itp.
Zastrzec PESEL można też przez stronę obywatel.gov.pl (uwierzytelniając się e-Dowodem lub Profilem Zaufanym), w banku, na poczcie i w dowolnym urzędzie gminy.
Niestety zastrzeżenie nie zadziała od razu, tylko dopiero od 1 czerwca 2024 roku. Tego dnia wejdzie w życie ustawowy obowiązek weryfikacji zastrzeżenia numeru PESEL przy zawieraniu umów kredytowych i innych, do których PESEL jest niezbędny.
Więcej informacji: https://www.benchmark.pl/aktualnosci/zastrzez-pesel-aplikacja-mobywatel-2-0-na-to-pozwoli.html
20. RAPORTY O PODEJŚCIU DO INWESTOWANIA POLEK I POLAKÓW JUŻ DOSTĘPNE
Na stronie www.polak-inwestor.pl/raport2023 pojawił się raport Polak Inwestor, w którym przeczytasz:
- Jak Polacy inwestują?
- Jakie mamy postawy finansowe?
- Co nas hamuje przed inwestowaniem?
Pod raportem znajduje się suplement, w którym skupiono się na kobietach. Suplement ten nosi tytuł „Polki i ich inwestycje”, a przeczytasz w nim o tym:
- ak Polki podchodzą do finansów,
- jak inwestują,
- a także co różni kobiety i mężczyzn w postawach finansowych i inwestycyjnych.
Inspirującej lektury! 🙂